W meczu trzeciej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów, FC Bayern przegrywa swój drugi mecz. Tym razem na wyjeździe nie dał rady dużo lepszej FC Barcelonie, która już w 58 sekundzie wyszła na prowadzenie po strzale Raphinha. Przez chwilę były nadzieje że Bayern wróci do gry, najpierw Harry Kane w 10 minucie przywrócił nadzieje strzelając pięknego gola z główki lecz niestety znajdował się ona na minimalnej pozycji spalonej. 8 minut później, udało się wyrównać gdy Gnabry wrzucił piłkę do Kane`a, który wyrównał wynik spotkania.
W dalszej części meczu dominowała już tylko Barca, która zdobyła jeszcze trzy bramki a jedną z nich dorzucił Robert Lewandowski a kolejne dwie dorzucił Raphinha kompletując hat tricka. Bawarczycy nie potrafili sobie poradzić z pressingiem Barcy.
W drugiej połowie w 60 minucie, Vincent Kompany próbował odmienić jeszcze losy spotkania dokonując czterech zmian w składzie Bawarczyków. Chwilami gra mogła wydawać się lepsza lecz Barcelona wciąż potrafiła sprawiać groźne sytuacje pod bramką Bayernu.
Kolejnym rywalem w rozgrywkach Ligi Mistrzów będzie Benfica Lisbona.
FC Barcelona 4-1 FC Bayern Monachium
1-0 Raphinia (1 min.)
1-1 Kane (18 min.)
2-1 Lewandowski (36 min.)
3-1 Raphinia (45 min.)
4-1 Raphinia (56 min.)